3 maja otrzymaliśmy od dowódcy jednostki Strzelec pana Stanisława Dębskiego propozycję wyjazdu do Włoch, na obchody 75. rocznicy bitwy na Monte Cassino. Wraz z moim bratem Bartkiem, zdecydowaliśmy się pojechać w to niezwykłe miejsce jako delegacja LSHO. Trzeba wspomnieć że jeszcze nigdy tam nie byliśmy. Podeszliśmy do tego bardzo optymistycznie i z radością.
Po kilkunastu godzinach jazdy, zatrzymaliśmy się na krótką chwilę w Bolonii, by na polskim cmentarzu wojskowym złożyć wiązankę kwiatów i zapalić znicz. Po zrobieniu kilku wspólnych zdjęć ruszyliśmy w dalsza podróż. W godzinach popołudniowych dotarliśmy do naszego hotelu, gdzie mięliśmy przebywać kolejne trzy dni. Gdy już się zakwaterowaliśmy poszliśmy na obiadokolację.
To jeszcze nie był koniec dnia. Czekała nas bowiem musztra w mundurach. Kilka przemarszów, przypomnienie kluczowych komend itp. Wreszcie po skończeniu mogliśmy iść do pokojów by się porządnie wyspać. Następnego dnia czekało nas zwiedzanie Rzymu.
Marek Sułkowski